środa, 30 października 2013

A może muffiny......?

Bardzo cieszy mnie, że podoba się Wam moja twórczość, choć te kolorowe zawieszki (mimo, że w
barwach świątecznych ) chyba nie tak do końca :))
Ale wierzcie mi na żywo prezentują się znacznie lepiej :)

Cieszę się, że polubiliście koniki gwiazdeczki :)))
W związku z tym będzie i jedno i drugie i jeszcze coś więcej.

Dzisiaj pokażę Wam serię mafinową, która idealnie komponuje się z poprzednimi zawieszkami z motywem konika.
Wszystkie  kolory są nieco przybrudzone co daje efekt schabby.
Popatrzcie, jeśli się Wam podobają, piszcie ( jeśli nie to oczywiście też  :))
Teraz tak niestety mam....dopadła mnie wena.
A może to magia moich ulubionych świąt sprawiła, że pomysły mnie dopadają, a gdy już mam ich tyle w głowie, to niestety tworzę ( jeśli można to tak nazwać :)))
A, że jestem w toku twórczym to troszkę Was zasypię fotkami :)))


No i zobaczcie,  kolekcja się powiększa, wszystko ładnie gra i pasuje do siebie utrzymane w tej samej kolorystyce i stylu.

 Ściskam serdecznie, życząc pięknej pogody na nadchodzący weekend :)
 Marta
P.S.
A jakby ktoś chciał, to może zajrzeć TU  na zakupy :)

wtorek, 29 października 2013

Coś jeszcze......do wczorajszego posta...

No tak obiecałam coś jeszcze.....no to proszę.
Znowu będzie mało gadania....uraczę Was fotkami :)

Tego to dzisiaj mam dla Was sporo, bo ostatni weekend spędziłam dość pracowicie i nie mogę powiedzieć, że jedną nogą jestem już w tematyce świątecznej, bo dwoma i całą resztą.
A pomysły kłębią się i wymyślam na potęgę, więc się szykujcie.
Prawda jest taka, że po prostu nie mogłam się już doczekać żeby Wam pokazać......
Serduszka i medaliony z typowo świątecznymi motywami i kolorystyką .
Do łączenia w dowolne zestawy...jak się komu podoba

Są też koniki, choć w troszkę innej kolorystyce. Teraz z odrobiną błękitu....nadal pasują do kolekcji "konikowej" w stylu vintage.
 Pokażę jeszcze odświeżony projekt z zeszłego roku, który powędrował już do sklepiku pewnej pani.....bo musi zdążyć przed świętami :)
No i oczywiście wszystkie dekoracje będą do nabycia TU
Pozdrawiam wszystkich serdecznie, dziękuję że jesteście, Marta :)

poniedziałek, 28 października 2013

Seria z konikiem.....i coś jeszcze...

Dzisiaj na szybciutko......bo ten czas się zbliża.....i musimy myśleć o prezentach, ale też o ozdobach do naszego gniazdka.
Ja nazwałabym je nawet gadżetami :)

.
Nie tylko dla bliskich......przede wszystkim dla siebie :)
W moim sklepiku pojawiła się nowość- bombka z motywem konika, w tylu schabby, z przecierkami.
Jest prosta i bez zbędnych ozdóbek. Koniki wyglądają jakby były zawieszone na sznureczku, a między nimi serduszka ( a jakże :))
Spód bombki ozdobiony gwiazdką.
Do tego może być medalionik lub serduszko :)
Wszystko pięknie pasujące do siebie, taki komplecik.

Wybierajcie......ZAPRASZAM :)
http://squad-coronki.blogspot.com/2013/10/nowosci-na-boze-narodzenie-2013.html


A te paczuszki, niech będą zapowiedzią następnej serii, która już czeka na opublikowanie :)
Zapraszam serdecznie :)
Ściska mocno.......do usłyszenia, Marta :)))
P.S.
A jakby ktoś chciał, to może zajrzeć TU  na zakupy :)

poniedziałek, 21 października 2013

Szydełko po latach 2.....

Oj tak....naprawdę mnie wkręciło.....dziergałam przez cały weekend :)
Do pracy wykorzystałam, tak jak poprzednio czysty len.....jest świetny, nieregularna i lekko szorstka nić daje efekt lekko zgrzebny, przaśny.
A połączenie koloru lnu naturalnego z bielonym dodaje świeżości.

Już wcześniej obiecywałam jesienne klimaty....więc proszę oto jest....
Początkowo miała to być ozdoba poduszki na podnóżek, ale ostatecznie skończy chyba jako serwetka ( może być lekko niewygodny dla nóg :))
Jest trochę nierówna, może też trochę nieudolna, bo wykonana z głowy, improwizowana ( oj następnym razem chyba rozrysuję sobie, bo ostro się namęczyłam w gubieniu oczek żeby wszystko pasowało) i żeby wyszło dwuwarstwowo, tak jak sobie założyłam.
A co wyszło, to wyszło.......



A, że nie może być jesieni bez fioletów i jesiennych kwiatów, pozdrawiam Was tym jesiennym bukietem z Marcinków :)

Na koniec, a właściwie powinno to być na początku: Kochani DZIĘKUJĘ serdecznie za wpisy pod ostatnim postem.
Bosko jest usłyszeć tyle dobrego. Słów pochwały i zachęty.....Dziękuje, że jesteście :)
Marta.

środa, 16 października 2013

Całe w koronkach....

Dzisiaj króciutko i szybciutko......

Znowu serduszka, znowu koronki.......ale nudy powiecie.
No muszę się zgodzić..........ale, ja mam jeszcze tyle pomysłów na serduszka.......
Cóż zobaczcie więc....


Powstała długa zawieszka, do powieszenia na szafie, czy drzwiach garderoby.
Cała otulona w koronki i z małym manekinem na górnym serduszku.
A do kompletu, lub nie ( bo mogą to być też elementy ozdób świątecznych), serduszka ze złotymi koronkami i jedno z motylami.
Wszystko w połączeniu kolorów błękitu, starego drewna i złota.

Powstał taki....sobie elegancki komplecik :)
No, tego jeszcze nie  było...dwa posty w ciągu dwóch dni.....chyba się rozkręcam.
Mam nadzieję, że Was nie zanudzam i cieszę się, że jesteście, Marta

wtorek, 15 października 2013

W dziecięcym klimacie...i nie tylko...

Miało być jesiennie, a będzie dziecięco.....
Jakoś tak mi te jesienne klimaty do głowy nie wchodzą, choć uwielbiam jesień, nawet kocham :)
A, że od jakiegoś czasu jestem już jedną noga w tematyce świątecznej.....to chyba tak mi zostanie :)

W związku z tym powstało jeszcze kilka dekoracji,
choć jak zwykle u mnie nie będę się upierała, że są to dekoracje świąteczne.

Te dwa serduszka do dziecinnego pokoju, w zestawieniu moich, chyba ulubionych kolorów...niebieski z brązem.
Do tego kokardki...misiu i wózeczek. Można je połączyć z serduszkami z poprzedniego posta....
A oprócz tego mamy delikatne złote serduszka i kokardki  :) no i koronki.
Wszystko lekko w stylu shabby lub jak kto woli retro.
Te serduszka pojechały już do właścicielki, ale chętnych zapraszam od jutra do sklepiku : TU
Dzisiaj krótko i szybko, ale co tu dużo gadać niech się fotki bronią same :)
Ściskam ciepło wszystkich odwiedzających i zmykam na słoneczko :)
Marta

wtorek, 8 października 2013

Złote kopytka.......

Pozostając w......tematyce świątecznej ( choć cały czas mam w tyle głowy.....zbyt wcześnie! ),
przygalopował konik...powstała złocona ramka, z koronkową, delikatnie złocona obwódką i konikiem o złotych kopytkach :)

Motyw konika dość często pojawia się w naszych domowych dekoracjach. I tu oczywiście (tak jak w poście poprzednim) nie musi to być motyw świąteczny.
Ja lubię koniki przez cały rok, choć przyznam, że im bliżej świąt to bardziej....
No i oczywiście będzie do nabycia TU

Złoty konik już stoi, a oprócz tego wykombinował się też bardzo odmienny w stylu ( przyznacie, że jeszcze chyba nigdzie takiego nie było :), obrazek z Gwiazdorkiem :)
Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że nie wszyscy wiedzą kim jest Gwiazdorek ( ja jako poznanianka nie mogłam nazwać go inaczej)......niniejszym oświadczam, że to Mikołaj.
Zresztą zobaczcie......
A, i nie jest to ciemnoskóry Gwiazdor :), tak miało być, dla efektu :)



I tyle na dzisiaj, właśnie wyszło słonko.....idę się nim cieszyć.
A następny post będzie jesienny :)
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających, Marta :)