sobota, 15 lutego 2014

A co w worku......?

Od BARDZO dawna nosiłam się z zamiarem uszycia woreczka do pieczywa.
No i wreszcie przyszedł dten czas, że mnie sz ... trafił, bo wiecie, bułki wyjęte z foli po kilku godzinach  są jak szmatki, a zostawione bez niczego szybko twardnieją (TAKIE MAMY Pieczywo)

Wzięłam więc kawałek (dość spory) lnu i uszyłam sobie .....
Woreczek jest duży, taki żeby zmieścił się też chleb, uszyty z podwójnej warstwy materiału i skromny, bo ozdobiony TYLKO biała koronką.
Ale żeby nie był zbyt skromny i żeby było wiadomo co w worku siedzi, dorobiłam do niego tabliczki z jasnym i czytelnym opisem .......

Użyłam do tego celu sklejkowych bobinek o. wymiarze 13cm.
Bejca w kolorze starego drewna i błękitu, no i pomysł. Powstały dwustronne tabliczki, które przyczepiam do woreczka i wiem co jest w środku :) Są troszkę postarzane i oczywiście z koronką :)
Porcelanowe kółka po firankach babci doczekały się pomysłu .... wreszcie, ale myślę że na metalowych też byłoby fajnie.
Popatrzcie jak całość prezentuje się  w naturze, czyli w Kuchni :)
Ściskam mocno i życzę miłego weekendu :))))

Strona prawa ..... i lewa .... do wyboru :)


W kąciku kanapkowym :)
















20 komentarzy:

  1. Świetny pomysł miałaś! Wykonanie tradycyjnie perfekcyjne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. super pomysl z tym lnianym woreczkiem na pieczywo i jak fajnie opisany ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczny pomysł z woreczkiem, rewelacyjne wykonany :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dobry pomysł godny powielenia:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super pomysł :) woreczek wygląda fanstaycznie, brawo ! Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakie fajne, fantastyczny pomysł. Gratuluję

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie i pomysłowo ozdobiłaś bobinki. Woreczek przecież nie mógłby być BEZ koronki. Nazwa bloga zobowiązuje! :)

    A ja też koronkowa jestem! Bardzo! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mega są te woreczki do pieczywa :D Ahh takie smakowite hihihi

    Pozdrawiam : Patrycja (photoopassion)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie podpowiem Ci gdzie to cudeńko powiesić....Sama mam taki dylemat....Uwielbiam łączenia drewna z metalem....Bardzo dziękuję za poparcie...Zawieszki na bobinkach wymyśliłaś super..Pa.....Buziaki ....

    OdpowiedzUsuń
  10. ach Marto, jak ja lubię Twoje koronki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny pomysł. A wykonanie oczywiście piękne.

    OdpowiedzUsuń
  12. zawieszki świetne!! I te ornamenciki. Uwielbiam takie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawe rozwiązania :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. I co, taki woreczek zdaje w kuchni egzamin? Pieczywo się nie przesusza?
    Widzę Marta, że obijasz się w tym roku blogowo zupełnie tak jak ja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdaje egzamin, tak na 1 dzień. Ale mam jeszcze jeden sposób: w tym woreczku trzymam pieczywo w papierowej torebce.
      A co do obijania się, no cóż.....ciężko jest, chociaż codziennie sobie obiecuję.....od jutra :)
      Ściskam mocno :)

      Usuń
  15. Super pomysł i wykonanie. Worek na pieczywo to na prawdę fajna i pożyteczna rzecz w domu a takie tabliczki są świetne i bardzo praktyczne :) Ktoś kto nie lubi bułek nawet nie otworzy woreczka i nie będą się tak szybko zsychać :) Bardzo mi się to podoba :)
    Pozdrawiam cieplutko,
    Oliwka

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze, zawsze czytam je z ogromną radością.