Od jakiegoś czasu moje myśli krążyły wokół projektów, które miałam na tzw. tapecie...
Pierwszy właśnie udało mi się ukończyć...a drugi w następnym poście.
Z tej prostej przyczyny nie pozostawało zbyt wiele czasu na robótki ręczne, choć i o tym napiszę.
Pierwszym zadaniem do wykonania, było zaprojektowanie gabinetu lekarskiego....owszem, mojego pierwszego. Przyznam, że po wielu aranżacjach mieszkań,biur, knajp i restauracji, ta okazała się wyzwaniem.
Ale zabawa była fajna, a przy okazji paru rzeczy się nauczyłam :)
Tak, łazienki, toalety, bidety......nic więcej nie muszę mówić :)
Zobaczcie fotki, a jako ciekawostkę zachęcam do przyjrzenia się fotografiom grafik, które zawisły z inicjatywy Pana Doktora......są przednie..... :)
A teraz....grafiki, adekwatne do zawodu i specjalizacji Pana Doktora :)
Ściskam mocno i życzę miłego długiego weekendu.... Marta
Brawo gratuluje ;0
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu! Gratulację i życzę kolejnych sukcesów :)
OdpowiedzUsuńWyszło świetnie :). Jak widać sprostałaś zadaniu w 100% :)
OdpowiedzUsuń