Więc powstały 4 nowe modele bombek.
Tym razem wypróbowałam nową technikę: na styropianową bombkę nakleiłam papier i dopiero potem użyłam moich ulubionych motywów.
Papier mus być zmoczony i mocno odciśnięty.
Zobaczcie jaki efekt uzyskałam.....
I tak w telegraficznym skrócie to wygląda :)
Ściskam mocno, jak zwykle,
Marta
Bardzo ładnie bombki:)
OdpowiedzUsuńPiękne. :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne te bombki :)
OdpowiedzUsuńFajne, dzięki papierowi wydają się takie lekkie :)
OdpowiedzUsuńPiękny i oryginalny efekt uzyskałaś ;-)
OdpowiedzUsuńsame cudowności pokazałaś
OdpowiedzUsuńFantastyczne są, bardzo oryginalne :)
OdpowiedzUsuńśliczne, gniecione:) Prawdziwy szyk. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuń