No i oczywiście z oknem.
Okno dostało firankę-roletę rzymską w pastelowym błękicie, a powyżej przyszedł mały gzymsik.
Sypialnia nabrała charakteru użytkowników...a Pani Domu dodała wiele klimatyczny dodatków od siebie.
Nie będę zbytnio się rozpisywać ..... opisałam wszystko poprzednio, teraz więc obiecane fotki :)
Całość bardzo spokojna, pastelowa...odcienie beżowe, brązy, kremy, a jako uzupełnienie, dla przełamania i dodania odrobiny charakteru...błękity i delikatne turkusy.
A całość wykończyły złote lampy....
Zapraszam....
Piękna
OdpowiedzUsuńpiękne wnętrze
OdpowiedzUsuńprzytulna sypialnia
OdpowiedzUsuńBardzo klimatyczna sypialnia. Cudowne jest to wielkie okno.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ewela
Cudowna :-)
OdpowiedzUsuńMożna wiedzieć gdzie można dostać taka szafę??
:)
OdpowiedzUsuńBardzo przytulne stworzyłaś wnętrze...Pozdrawiam pa....
OdpowiedzUsuńPrzytulnie, uroczo i z odpowiednim klimatem. Bardzo gustownie to wszystko urządziłaś. Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie. Idealnie pasuje do reszty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pięknie urządziłaś sypialnię! A szafa zachwyt całkowity! Jestem u Ciebie pierwszy raz ale będę zaglądać! Pozdrawiam Dora
OdpowiedzUsuńHey keep posting such good and meaningful articles.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie mistrzostwem świata od pewnego czasu są rolety dzień i noc. Naturalnie wszystko zależy od tego kto w jakim stylu ma urządzone mieszkanie. Stylowe dekoracje są najważniejsze ;)
OdpowiedzUsuń